Sekretarz Monika Gałązka to kolejna wysoko postawiona urzędniczka, która zrezygnowała z pracy w gminie Janów. Gałązka przez konflikt z jednym z przełożonych, odeszła z pracy w Urzędzie Gminy Janów, w którym pracowała przez 18 lat. W tym czasie w gminie Janów rządziło kilku wójtów...
Poprosiłem o komentarz do tej sytuacji Wójta Edwarda Moskalika, gdyż dotarły do mnie informacje, że chodziło o konflikt m.in. z jego osobą. Niestety, Moskalik do dziś nie odpowiedział na moje zapytanie prasowe.
Poniżej list Moniki Gałązki, który został odczytany podczas sesji.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Szanowni Państwo,
po 18 latach, czas mojej pracy w Urzędzie dobiegł końca. Ta długi okres, podczas którego wiele się wydarzało. Były chwile trudne, chwile zwątpienia i chwile podniosłe, radości, duma i łzy wzruszenia.
Gmina Janów to Mój Dom, rodzina, przyjaciele, znajomi, nauczyciele. To miejsce, w którym spędziłam połowę życia. To miejsce, które mnie wychowało i ukształtowało.
Jedna nie widzę możliwości dalszej współpracy z jednym z przełożonych zmuszona jestem zrezygnować z pracy w Urzędzie Gminy.
W moim ostatnim dniu pracy chcę serdecznie podziękować za współpracę i zaangażowanie, za nieustanną gotowość niesienia pomocy, wsparcie i chęć dzielenia się doświadczeniem.
Wszystkim Państwu życzę kolejnych owocnych lat pracy w środowisku ludzi, którzy wzajemnie się szanują i wspierają, a swoim zapałem motywują do działalności społecznej na rzecz wspólnoty Gminy Janów.
Z poważaniem,
Monika Gałązka
Sekretarz Gminy Janów
28 kwietnia 2021 r.
pewnie wujcina znowu bedzie niespal po nocy i pisal komentarze heheheheh
A może pani Monika nie miała innego wyjścia i musiała sama zrezygnować?
Niech rezygnują jeden za drugi, im mniej biurw urzędniczych tym lepiej!